Dzisiaj wracam znowu do tematu włosów... Twardo zapuszczam i już mi się wydaje, że odrobinę urosły ;]
W ostatnim czasie, na kilku blogach, pojawiły się ciekawe posty dotyczące domowych sposobów na dbanie o włosy. Ja nigdy nie próbowałam takich cudów "hand made" :P ale nachodzi mnie coraz to większa ochota, a właściwie potrzeba.
Z reguły, na każdy pokaz, muszę maksymalnie "przylizać" sobie włosy, a że są bardzo niesforne to nakładam na nie jakieś 2kg żelu...:/ Nie muszę Wam chyba mówić w jakim są stanie po takim dniu... a zdarza się, że pokazy mam dzień, w dzień i co weekend, także katastrofa gotowa :(
Zresztą zobaczcie same:
Wizaż sceniczny = 5kg żelu na głowie ;D
(wybaczcie tło :P)
Dlatego też skuszę się chyba na małe testy.
W Waszych propozycjach pojawia się często olejek rycynowy. Słyszałam o nim wiele dobrego i akurat go posiadam (wsmarowuję go w podeszwy obuwia tanecznego, aby nie ślizgały się nóżki...:D także ma wiele zastosowań ;P).
Padło więc na kurację olejkiem rycynowym i tu pytanie do Was:
Jaki sposób 'potraktowania' włosów tym olejkiem jest najbardziej skuteczny? Bo metod jest bez liku...
Jak takową kurację przeprowadzić? Miałyście kiedyś "przyjemność? Działa?
Z góry ślicznie Wam dziękuję za pomoc :*
gratulacje z okazji utraconych kilogramów:)
OdpowiedzUsuńmi się udało schudnać od pon tego 2,5 kg ;o ale to pewnie sama woda.. ale brzuch jest mniejszy!
OdpowiedzUsuńja wlasnie uzylam olejku rycynowego, nakladam go na suche wlosy jak jestem w wannie na 10 min, myje wloski i tyle co tydzien ok ;) dzial dziala! zdecydowanie zadzaiala na twoje wloski ;)
aa tak sie zastanawilam ile masz lat;>
ladny masz ten makijaz :***
Hej Kat :*
OdpowiedzUsuńkiedyś w swojej notce wspomniałam o olejku :)
Owszem używam go ale w pewnych odstępach czasowych :) Proponuję Ci zrobić tak jak ja:
Olejek nakładam na włosy wcześniej go rozgrzewając ( przeważnie wkucam butelkę do gorącej wody na jakiś czas). Wazne jest abys aplikowała go szczególnie na skórę głowy i na końcówki :) Zaraz po nałożeniu olejku dodaję nafte kosmetyczną ( niektóre śmierdzą a niektóre nie ) :D Tak tłuste włosy związuję i zostawiam je w takim stanie na kilka godzin. Można też zostawić je na noc i dopiero rano zmyć wszystko ale nie wiem czy to dobry pomysł xD chyba bym musiała na ręczniku spać bo to tłuste jest...xD No i powiem Ci że u mnie widać efekty :) nawet jakieś mocniejsze mam te włosy. Mojej koleżance szybko włosy rosły po tym eksperymencie- dało się to zauważyc po grzywce. Ja też olejek nakładam na brwi i rzęsy zeby je wzmocnic ;]
co do nafty kosmetycznej- to ona powoduje ze włosy szczególnie podczas mycia mniej wypadają :D
Mam nadzieje że troche zwiększyłam Twoją wiedzę i przekonałam Cie wystarczająco do tego eksperymentu ^^ POZDRAWIAM :* hemliggg
Gratuluję .!
OdpowiedzUsuńMoje włosy tego by nie wytrzymały :)
ja mieszałam 2 łyżki olejku z dwoma żółtkami i kładłam na włosy, trzymałam maks 20 min przykryte folią i ręcznikiem z kaloryfera, żeby wzmocnić efekt i tak 2 razy w tygodniu. Po miesiącu włosy były nie do poznania, cebulki mocno odżywione. teraz mi się już nie chce :D
OdpowiedzUsuńgratuluje szybkiego spadku wagi :-)
ja nigdy nie probowalam z olejkiem ale powiem szczerze piwko pomaga:):) na wlosy:)pod prysznicem stosuje raz w miesiacu:)oczko bardzo ladnie pomalowane:) http://patricia-vintage.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz:))) fajnie CI w takich spiętych włoskach;)) gratuluje spadku wagi!:)
OdpowiedzUsuńna olejku rycynowym się nie znam;p
olejku nie używałam :D sama chętnie poczytam co ci dziewczyny napiszą ;)
OdpowiedzUsuńja dalej w miejscu.. 5kg mniej i stoimy.. co jesz ? i co robisz ? że tak waga ci leci ?
Stosowałam kiedyś na końcówki - pomogło. Na całe włosy też, ale chyba lepiej go z czymś wymieszać - dla mnie jest zbyt ciężki, przede wszystkim do zmycia. Od siebie polecam - kokosowy, ze słodkich migdałów czy zwykła oliwa z oliwek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie :*
OdpowiedzUsuńkontynuując:
Ja na swoje włosy nakładam tyle aż mniej więcej pokryje mi ten olejek powierzchnię skóry głowy , podejrzewam że pewnie ze 4 łyżki stołowe będą :) Ale widze że ty masz dość grube włosy także topbie może to nie wystarczyć.
Co do nafty kosmetycznej:
http://hemliggg.blogspot.com/2011/03/swieze-wosy-nawet-3-dni-po-umyciu.html
(w tej notce mam zdjęcie nafty której używałam i na dość dlugo starczała) obecnie korzystam z tej:
http://www.allecco.pl/cache/images/1/7/3/1732bd90a56997abb591fd67ac19ca4c.jpg
(tamta śmierdziała taką typową nafta, ta natomiast nie) a działanie mają identyczne :)
Taką naftę mozna kupić w każdej aptece za symboliczne pieniądze :] w granicach 5 zł.
Na swoje włosy nafty nie nakładam aż tak wiele, wystarczy jak naleje na dłoń tak zeby mi się z niej nie wylało i gdzieś tak z 3 porcje daje.
Niestety nafta ma to do siebie że troche ale to trochę ciezko ją zmyć. Są opinie ze szampon się nie pieni przez nią . Dlatego też ja radze abyś włosy umyła 2 razy. Ja własnie tak robie i nie mam problemu ze włsy wydają sie tłuste albo coś :)
Nafta to także świetny nablyszczacz do włosów, dzieki niemu mam bardzo miękkie. W sumie sama zobaczysz że po pierwszym użyciu wydają się takie delikatne i przyjemne w dotyku ^^
uaaa.. hahah ale się rozpisałam! :D
hej ;)
OdpowiedzUsuńhm, nie używałam tego olejku, ale może kiedyś spróbuję. borykam się sama z problemem suchych, zniszczonych włosów + na dodatek bardzo wypadających w dużych ilościach!
proponuję ci używanie szamponu i maseczki WAX - dostępne tylko w aptekach, ale powiem ci, że są naprawdę warte uwagi. mój stan włosów po pół miesiącu używania jest nie do poznania! naprawdę. szampon nie zawiera sylikonu w sobie (jak inne szampony) i zmywa całkowicie włosy, że po pierwszym umyciu wyda ci się, że zrobił z nich sztywne siano. dlatego też potrzebujesz maseczki, którą nakładasz potem na 30 minut. włosy są po niej delikatne, miękkie i lśniące. cudo.
polecam.
poza tym-
zapraszam na modowy blog:
http://heroineofdreams.blogspot.com
mam nadzieję, że chętnie wypowiesz się na kilka poruszonych tematów. pozdrawiam i przepraszam za spam ;)
a mysle , ze dobrze . 2 miejsce , nie jest źle ;)
OdpowiedzUsuńwow , genialnie wyszłas tutaj na zdjeciu .
`dzięki ;>
OdpowiedzUsuńno mozna, można jeść babeczki ;>
gratuluje zgubienia tych kg !. ;**
eii, ty jesteś modelką ?. ;**
Gratuluje ;D
OdpowiedzUsuńDla mnie to imponująca liczba. Jaką dietę stosujesz? Może też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńdałabym Ci 18-19 lat ;OO dokladnie zaskoczylas mnie ;O:)
OdpowiedzUsuńsproboj maseczki z oleju kokosowego ;)) podam ci fajny filmik na ten temat koniecznie zobacz :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=s1EdvZ11Pec
naprawde fajne sposoby :))
kurczę aż sama muszę spróbować tego olejku. Używam różnych masek gotowych ale efektów nie widać. No i czekam na pierwsze świeże pokrzywy... też genialna kuracja dla włosów ;-)
OdpowiedzUsuńJak zaczniesz kurację to koniecznie wrzuć nam zdjęcie włosów z jej początku i końca, żebyśmy miały porównanie :)
OdpowiedzUsuńHm... także nie miałam przyjemności wypróbować tego olejku, chociaż byłam już bardzo blisko. Ale nie wiem, jak to się nakłada. Więc powiem tylko tyle, że bardzo mi się Twój makijaż podoba i lecę edukować się z Twoich komentarzy ;)
OdpowiedzUsuńPS. Czy ja dobrze zrozumiałam, że jesteś modelką? Fajna to praca?
/ potargane-zapiski.blogspot.com
Niestety nie wiem jak najlepiej go użyć. Nigdy nie próbowałam. Gratuluję utraconych kilogramów ! :)
OdpowiedzUsuńja tam nic nie stosuje na wlosy, same rosna jak glupie ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja polecam oliwe i jajka, trzeba dobrze wyplukac bo zapach nie jest zbytnio przyjemny. ale wlosy sa cudownie miekkie.
OdpowiedzUsuńteż używam!:)
OdpowiedzUsuńja nie próbowałam żadnych domowych sposobów :) :**
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
+zapraszam do mnie nn
Moje włosy nie potrafią wytrzymać ciąglych zmian pogody, a co by się dopiero działo, gdybym nakładała na nie tyle żelu to nie wiem :P Pzdr!
OdpowiedzUsuńgratuluję straconych kilogramów! :d
OdpowiedzUsuńa olejek świetny jest na rzęsy ^^
a no włosy wspaniały xd
Nie lubiłam nigdy tych makijaży.;d I tak nigdy ich nie było widać ze sceny.;d Najgorsze dla mnie to był chyba fluid .Ble..;dd
OdpowiedzUsuńA co do Ciebie to Bardzo fajnie.;DD
Olejek rycynowy wymieszany z żółtkiem jajka bardzo dobrze odżywia włosy.
OdpowiedzUsuńSam zresztą też, więcej u mnie na blogu ;)
Dwa porządne mycia i nie ma śladu po olejku.
Ja się odchudzać nie potrafię, wole się więcej ruszać, niż odmówić sobie jedzenia ;>
nie znam się na olejku rycynowym, ale na szybsze rośnięcie włosów podobno dobrze działa olej kokosowy (do kupienia w spożywczym ekologicznym, taki biały, gęsty). metoda jak przy rycynowym, podobno działa całkiem fajnie. i z tego co wiem, fajnie pachnie, ale nie natarczywie.
OdpowiedzUsuńps. zapraszam do konkursu u mnie :)
zdecydowanie najlepiej dziala w polaczeniu z zoltkiem jaja kurzego, naftą kosmetyczną, miodem, cytryną itd itd :)
OdpowiedzUsuńmieszamy razem i papkę nakładamy na głowę. trzymamy około 30 minut w cieple, po czym myjemy głowę 2 razy szamponem.
jakbys miala jakies pytanie to wal smialo bo eksperymentuje z takimi bajerami od ponad roku :)
http://zdrowienatura.blogspot.com/
nafty z dwie, trzy łyżki stołowe
OdpowiedzUsuńolejku jedną :)
2 żółtka
łyżka miodu
sok z połówki cytryny
ja jak widać mam krótką ;(
OdpowiedzUsuńwłaśnie właśnie, docenisz to dopiero jak bedziesz starsza, tez bym chciala w twoim wieku tak wygladac!!!:)
OdpowiedzUsuń`aha ;** a co dokładnie tańczysz ?. ;**
OdpowiedzUsuńja tańcze od 10 lat, ale teraz już niestety nie, musiałam z tym skończyć =.=
piwem jasnym:D potem przeplucz je ciepla woda z dodatkiem octwu winnego efekty naprawde beda oszalamiajace:D haha wiem wiem ja mam ten sam problem moj facet tez sie wkurza ze tak piwo marnuje :P http://patricia-vintage.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle muszę Ci powiedzieć, że bardzo dobrze Ci w takich zaczesanych włosach :D
OdpowiedzUsuńgratuluje zrzuconych kg :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojego konkursu - do wygrania sliczna torebka :)
Najlepszy jest sam olejek rycynowy, nie mieszać z niczym, bo to kit! Najlepiej jest smarować nim skórę głowy, tylko! Nałożyć czepek, na to dodatkowo można ręcznik. Trzymać parę godzin, a najlepiej to całą noc. Wstać, dać olejek na resztę włosów, potrzymać jakąś godzinę i zmyć. Ale żeby widzieć efekty potrzebny jest miesiąc :)
OdpowiedzUsuńjej gratuluję schudnięcia :O
OdpowiedzUsuńteż muszę schudnąć.
pzdr.